W ostatnich latach narasta problem wszechobecnego występowania plastiku. Pojawił się także termin „mikroplastik”, odnoszący się do niezwykle drobnych cząsteczek plastiku, niewidocznych nawet pod mikroskopem.
Z mikroplastikiem ma do czynienia każdy z nas. Zanieczyszczone są nimi produkty spożywcze, woda kranowa, kosmetyki i detergenty. A co najważniejsze — mikrocząsteczki plastiku obecne są w naszych organizmach.
Zobacz suplementy diety marki Skoczylas
Skąd się bierze mikroplastik?
W dobie powszechnego występowania mikroplastiku naukowcy pokusili się o ocenę, jak duże jest narażenie na te szkodliwe cząstki. W 2021 roku opublikowano zatrważający raport — średnie roczne spożycie mikroplastiku odpowiada równowartości nawet 50 plastikowych toreb na zakupy!
Naukowcy wzięli mikroplastik pod lupę i wytypowali, jakie są najbardziej niebezpieczne produkty, zawierające największą ilość szkodliwych mikro- i nanocząstek. Na czele listy znajdują się ryby, skorupiaki, woda pitna i sól morska.
W przypadku wody sporą zawartością mikroplastiku wyróżnia się zarówno woda kranowa, jak i ta butelkowana, zwłaszcza w butelkach plastikowych. Wszechobecna zawartość mikroplastiku w wodzie wynika z zanieczyszczenia gleby i wód gruntowych. Dodatkowo woda w butelkach plastikowych zawiera mikrocząstki pochodzące z opakowania.
W przypadku wody jest to duże opakowanie, zatem powierzchnia kontaktu wody z plastikiem jest duża. Natomiast w przypadku mniejszych opakowań i mniejszej powierzchni kontaktowej zawartość mikroplastiku radykalnie spada.
Obecność cząstek plastiku w rybach i owocach morza to pokłosie zanieczyszczenia wód, które stały się swoistym śmietniskiem dla plastikowych opakowań. Jednak w przypadku ryb istnieje prosty sposób na znaczne zredukowanie zawartości plastiku — wystarczy usunąć skrzela i przewód pokarmowy, bo to właśnie tu kumuluje się mikroplastik.
Inne źródła mikroplastiku, z którymi styczność ma każdy z nas to:
- warzywa i owoce, do których przenikać może mikroplastik zgromadzony w wodzie i glebie
- mięso i mleko; w organizmach zwierząt dochodzi do kumulacji mikroplastiku, który pojawia się wówczas w produktach odzwierzęcych
- herbata w torebkach plastikowych
- guma do żucia, stanowiąca istotne źródło polioctanu winylu
- liczne kosmetyki i detergenty
- środki owadobójcze
Mikroplastik może pochodzić z kilkuset tworzyw sztucznych. Najczęściej spotykane są następujące związki:
- polietylen PE
- poliamid PA
- polipropylen PP
- polistyren PS
- alkohol poliwinylowy PVA
- polichlorek winylu PVC
- poliuretan PU
Cząsteczki mikroplastiku i nanoplastiku przedostają się do organizmu, co już stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia. Dodatkowo cząstki te wiążą inne szkodliwe substancje, takie jak metale ciężkie, dioksyny, bisfenole i ftalany. Przez to stają się jeszcze bardziej niebezpieczne.
Mikroplastik a zdrowie
Sztuczne polimery pozostają w środowisku naturalnym przez setki lat, zatem ich pozbycie się jest praktycznie niemożliwe. Oznacza to, że w naszych organizmach może dochodzić do kumulowania się nanocząstek plastiku, których obecność wykazano m.in. w blaszkach miażdżycowych, wątrobie, drogach oddechowych, mózgu, a nawet łożysku.
Jakie są zatem podstawowe zagrożenia zdrowotne związane z narażeniem na mikroplastik?
O mikroplastiku wspomina się w kontekście stanów zapalnych, zaburzenia gospodarki hormonalnej, nieprawidłowej pracy układu oddechowego i pokarmowego, a także nowotworzenia.
Jak zmniejszyć narażenie na mikroplastik?
Całkowite wykluczenie mikroplastiku z otoczenia jest praktycznie niemożliwe. Istnieje jednak kilka strategii, które pozwalają skutecznie zminimalizować narażenie na nanocząstki plastiku.
Oto zmiany, które warto niezwłocznie wprowadzić w życie:
- Rezygnacja z wody butelkowanej i filtrowanie wody kranowej.
- Całkowita rezygnacja z podgrzewania żywności w plastikowych pojemnikach.
- Unikanie przechowywania żywności w foliowych torebkach.
- Wybieranie organicznych warzyw i owoców.
- Rezygnacja z konserw i napojów w puszkach.
- Wybieranie herbaty liściastej zamiast tej w torebkach lub wybieranie herbaty w torebkach papierowych.
- Zastępowanie mleka i soków w kartonach tymi w szklanych butelkach.
- W miarę możliwości należy zastępować kosmetyki drogeryjne tymi przygotowanymi samodzielnie (np. peeling kawowy, wcierka czy płukanka do włosów).
- Noszenie odzieży, korzystanie z pościeli wyłącznie z naturalnych tkanin (bawełna, len, jedwab, wełna, bambus, włókna konopne).
- W przypadku syntetycznych tkanin należy je prać w jak najniższej temperaturze.
- Ograniczenie kontaktu dłoni z paragonami — w tuszu znajduje się mikroplastik.
Jak dotąd brak jest dokładnych wytycznych dotyczących tego, jakie jest maksymalne dopuszczalne spożycie mikroplastiku. Do momentu poznania takich danych dobrze jest zadbać o wykluczenie najbogatszych źródeł tych mikrocząstek, pamiętając, że całkowite wyeliminowanie mikroplastiku z otoczenia jest już niemożliwe.
Zobacz kosmetyki marki Skoczylas